Moje zdjęcie
Zwyczajny, szary gość...

czwartek, 24 lutego 2011

Homo zwyczajny



       Mam takiego cholernego pecha, że zawsze przyczepiają się do mnie bliżej nieokreślone osobniki. Macha taki łapkami, jakby chciał odfrunąć. Świergocze jak ptaszyna, przeciągając niebezpiecznie każde wypowiedziane słowo. Gładki …jak wyskubany i opalony kurczak. A jak pachnie…nie,  żebym nie lubił przyjemnych woni…ale przecież siła tego zapachu konia powaliła by z nóg. Strach przy takim spokojnie napić się piwa, czy coś zjeść…bo nie daj Bóg kapnie coś na fatałaszek takiego i rozpacz …i krzyk,  że bluzeczka  beż grosza trzy setki kosztowała,  a spodnie dwa razy tyle. Matko, skąd oni mają na to wszystko pieniądze?…Zastanawiam się, po co wydawać tyle na kawałek szmaty nie wartej nawet 50 -tki, nie powiem, też lubię dobrze się ubrać…też czasami nie patrzę na cenę ,ale cenię sobie wygodę i własny styl, a przede wszystkim luz, żadnych tam obcisłości i  dopasowań. Jak widzę takiego na ulicy, przed oczyma pojawia mi się natychmiast obraz hawajskiej laleczki, takiej co w samochodach przyklejona do szyby bez przerwy biodrami kręci i nęci. A jak Cię taki zobaczy i gdzieś, skądś skojarzy to koniec… zmierza ku tobie ekstatycznie sunąc tańcem Świętego Wita,  wydobywając przy tym z gardzieli wysokie dźwięki  niosące się na milę. W takiej chwil człowiek chciałby zniknąć, wyparować, zapaść się pod ziemię. Tacy właśnie lgną do mnie jak muchy do ….
A dla mnie mężczyzna…musi być mężczyzną…musi pachnieć jak facet, poruszać, mówić i zachowywać się jak samiec. Być silny, niekoniecznie ogolony, posiadać trochę zarostu tu i ówdzie. Walić po oczach testosteronem i  kusić zmysł węchu  odpowiednim bukietem feromonów. Tak najzwyczajniej w świecie musi być po prostu homo-zwyczajny.

1 komentarz:

  1. "Walić po oczach testosteronem i kusić zmysł węchu odpowiednim bukietem feromonów." - chyba sobie zapożyczę stwierdzenie, bo takie dość mi bliskie.

    OdpowiedzUsuń