Moje zdjęcie
Zwyczajny, szary gość...

niedziela, 20 maja 2012

Dziś o dziwo jestem trzeźwy i nie będę ukrywał, że całkiem nieźle czuję się w tym stanie. Doprowadziłem siebie i mieszkanie do porządku. Przewietrzyłem pokoje i głowę. Kładę się do łóżka z mocnym postanowieniem, że jutro… jutro zaczynam wszystko od nowa.

5 komentarzy: